Mieszkanie Narbutta Bardziej Kochani

 Dzisiaj mieliśmy bardzo aktywny dzień, dużo gotowaliśmy a nawet upiekliśmy babeczki. W ciągu dnia wybraliśmy się na spacer a także udaliśmy się na na Sportowy Śródmiejski Piknik Rodzinny o tematyce Mikołajkowej. Było mnóstwo konkurencji związanych ze zbliżającymi się Świętami, musieliśmy wykonać wszystkie zadania aby móc się cieszyć nagrodami, łatwo nie było ale udało się! Każdy z nas otrzymał upominek oraz medal za udział w konkurencjach. Na osłodę zakończenia imprezy była pyszna wata cukrowa i pamiątkowe zdjęcie w fotobudce dla każdego. Po powrocie do domu był krótki odpoczynek, deser i herbatka. Na kolacje Tomek razem z Marianną przygotowali przepyszne placki ziemniaczane ze śmietaną i cukrem.

 Dzisiaj rano wybraliśmy się na zajęcia Klubu Emocjonalnego. Były wspólne rozgrywki sportowe, w tym emocjonujący mecz hokeja. Była też wizyta świętego Mikołaja, drobne upominki oraz rozmowy o zbliżających się Świętach Bożego Narodzenia. Na koniec były zajęcia plastyczne, malowaliśmy z czym kojarzą nam się święta oraz śpiewaliśmy kolędy. Po powrocie do domu dokończyliśmy robiony wczoraj obiad. Po odpoczynku i czasie wolnym wzięliśmy się ostro do pracy, posprzątaliśmy porządnie nasz dom. Wieczorem była kolacja, kąpiel i wspólne oglądanie filmu "Dzieciak rządzi".

 W dniu dzisiejszym, po powrocie ze szkoły, wypakowaliśmy zakupy. Na kolacje przygotowaliśmy hot-dogi. Wieczorem szykowaliśmy obiad na sobotę.

Dzisiaj wracając ze szkoły zrobiliśmy małe zakupy. W mieszkaniu odpoczęliśmy i zjedliśmy smaczne pierogi. Później zmieniliśmy pościel i posprzątaliśmy w pokojach.

W drodze powrotnej bardzo pedał deszcz i były duże korki. Po powrocie zjedliśmy na podwieczorek zupę. Następnie dziewczyny zebrały ubrania z suszarki. Tomek i Szymon zrobili pranie. Zosia przygotowała makaron z łososiem w sosie brokułowo-serowym. Wieczorem mieliśmy chwilę relaksu przed telewizorem.

Wstaliśmy o 9 i Szymon przygotował dla nas bananowe pankejki, później sprzątaliśmy mieszkanie i zmienialiśmy pościel. na obiad zjedliśmy quesadille i poszlismy do Klubokawiarni Pożyteczna na warsztaty z kelnerowania. później poszliśmy i zrobiliśmy zakupy.