Mieszkanie Narbutta Bardziej Kochani

Wstaliśmy o 6:00 i zjedliśmy śniadanie. Wyrzuciliśmy śmieci. Po powrocie do mieszkania byliśmy zmęczeni i wypiliśmy kawę, aby nas trochę pobudziła. Mieliśmy duży zapas bananów, dlatego na kolację wspólnymi siłami zrobiliśmy pyszne placki. Wieczorem zebraliśmy suche pranie i wstawiliśmy kolejne pranie. Powoli dobiega końca nasza przygoda z mieszkaniem treningowym, ale cieszymy się, że jutro już piątek !

 Po powrocie do mieszkania Paweł pokazał nam pierniki, które przywiózł ze szkoły. Byliśmy głodni, dlatego Daria zabrała się za przygotowanie kolacji. Był pyszny makaron penne z kurczakiem i suszonymi pomidorami. Wspólnie posprzątaliśmy w kuchni i salonie. Wieczorem mieliśmy czas dla siebie. 

 Po szkole wróciliśmy do mieszkania i rozpakowaliśmy zakupy. Odpoczęliśmy, panowie nastawili pranie i poszliśmy na spacer oraz do sklepu dokupić coś dobrego. Po spacerze Weronika i Daria zrobiły na kolację pyszny twarożek ze szczypiorkiem i rzodkiewką. Po kąpieli obejrzeliśmy wspólnie telewizję i idziemy spać.

 Poniedziałek. Zaczyna się nowy tydzień. Na 8.00 pojechaliśmy do szkoły i tam byliśmy do 17. Wracając do mieszkania zrobiliśmy małe zakupy. Po powrocie do domu mieliśmy godzinkę odpoczynku dla siebie, a następnie Weronika, Paweł  i Daria przygotowali kolację. Po kolacji Wojtek odkurzył mieszkanie i wszyscy po kolei poszliśmy się kąpać. Dobranoc

 Niedziela Dzisiaj mieliśmy bardzo smaczne śniadanie. Po śniadaniu zrobiliśmy sok marchewkowo-pomoarńczowo-jabłkowy. następnie Paweł zrobił polewę do naszego makowego ciasta. Po obiedzie, który przydotowała Daria i Wojtek poszliśmy na spacer po  Mokotowie.  Wieczorem zrobiliśmy sobie koncert karaoke, w czasie którego bawiliśmy się epicko.  

 Sobota to dzień porządków i sprzątania. Rano zjedliśmy śniadanie i wzięliśmy się za porządki. Paweł zdjął pościel i założył nową. Weronika i Daria sprzątnęły łazienki. Wojtek natomiast odkurzył całe mieszkanie oraz umył podłogi. dodatkowo każdy w swoim pokoju powycierał kurze. byliśmy jeszcze w sklepie po warzywa i owoce oraz w sklepie spożywczym. Wieczorem wieszaliśmy prania i zrobiliśmy ciasto. 

 Nareszcie czwartek i wyczekiwany koncert Natalii Przybysz. Ale zanim poszliśmy na koncert to: Wojtek odkurzył mieszkanie, a Paweł i Weronika przygotowali kolację. Przed wyjściem musieliśmy się wykąpać, aby po późnym powrocie móc się położyć prosto do spania. Koncert był wspaniały, bawiliśmy się cudownie.  

Po powrocie ze szkoły odpoczywaliśmy; Daria i Wojtek oglądali telewizję, Paweł słuchał muzyki, a ja rysowałam mandale. Później Wojtek zrobił kolację - wyszły mu bardzo dobre grzanki. Po kolacji wszyscy obejrzeliśmy "Ojca Mateusza". Weronika