Turnus XXV, dzień 9 (01.11.2022)
Dzisiaj spaliśmy bardzo długo, nikt się nigdzie nie śpieszył. Po śniadaniu, Szymon przygotował dla wszystkich obiad -spaghetti bolognese. A Oliwia upiekła babeczki malinowe. Po obiedzie poszliśmy na spacer. Z racji dzisiejszego święta, wybraliśmy się na cmentarz powązkowski, widzieliśmy m.in.: miejsce spoczynku Anny Jantar i Czesława Niemena. Po powrocie do domu z przyjemnością zjedliśmy zrobiony przez Oliwię deser oraz wypiliśmy kawkę z ekspresu. Po odpoczynku i wspólnych rozmowach zabraliśmy się za przygotowanie kolacji, dzisiaj były tortille z kurczakiem i warzywami, którą każdy sam musiał sobie skomponować. Wieczór minął nam na oglądaniu tv i szykowaniu się na jutrzejszy dzień. To był długi weekend, który minął nam błyskawicznie.
Komentarze
Prześlij komentarz